Tydzień na osobności – zmniejszenie ryzyka zarażenia

Tydzień na osobności – zmniejszenie ryzyka zarażenia

Leczenie grypy to jedno, ale ochrona innych osób przed ewentualnym zarażeniem to również bardzo istotna sprawa.

Tym bardziej, że rozprzestrzenianie się wirusa odbywa się drogą kropelkową, więc należy o tym pamiętać.

W okresach jesienno-zimowych, ale również wczesną wiosną, kiedy to doświadczamy wręcz ekstremalnych różnic w pogodzie, uniknięcie epidemii grypy staje się priorytetem.

Szczególnie w ostatnich latach zauważa się tendencje do wręcz letniej pogody w maju, przeplatanej z ochłodzeniem.

Kiedy jednego dnia termometr wskazuje 280C, a drugiego zaledwie 100C, nie trudno o rozwój wirusa grypy.

Należy jednak pamiętać nie tylko o leczeniu, ale także o nienarażaniu drugich osób na ewentualne zarażenie.

Mając do czynienia z grypą warto pamiętać, o tym, że nawet jeśli objawy po dwóch dniach zostaną zminimalizowane, to jednak przez jeszcze co najmniej pięć dni jesteśmy nosicielami wirusa, wobec czego w miarę możliwości powinniśmy chronić inne osoby.